Autorzy najczęściej nagradzanego polskiego ginu za granicą przedstawiają swoją drugą recepturę. Głównym bohaterem są tu owoce rokitnika, które były macerowane przez 30 dni. Składnik ten, nazywany przez niektórych polską marakują, wniósł, do i tak już intensywnej i złożonej kompozycji, całą masę nowych nut owocowych. Można się tu doszukać zapachu i smaku brzoskwiń, ananasa, czy pomarańczy.
Inspirowany Bałtykiem, przenosi w inne nadmorskie kraje.
Inne, polskie rzemieślnicze giny znajdują się tutaj